owady gryz ce ludzi

Pasożyty występowały w pomieszczeniach mieszkalnych człowieka od najdawniejszych lat i nadal do dokuczliwych pasożytów człowieka należy zaliczyć wszy, pluskwy, komary i pchły.

Owady we włosach

Wszy. Zasuszone osobniki wszy głowowej i ich jaja znaleziono we włosach człowieka, który żył 9000 lat temu w jaskini Nahal Hemar, niedaleko Morza Martwego, a także we włosach egipskich mumii. Już w XVI p.n.e. podano sposób stosowania środka przeciwko wszom, który wyrabiano z mączki daktylowej. O wszach pisano w Biblii jako o trzeciej pladze egipskiej, która nawiedziła Egipt po tym, jak faraon odmówił prośbie Mojżesza, ażeby uwolnić Izraelitów. Suche osobniki wszy wyizolowano też z gęstych grzebieni, które używano z dobrym skutkiem przynajmniej 3500 lat temu, a wyglądem przypominające dzisiejsze.

Rodzaj wesz (Pediculus) obejmuje kilka gatunków owadów doskonale przystosowanych do pasożytniczego trybu życia. Ich ciało jest spłaszczone grzbietowo-brzusznie i pozbawione skrzydeł. Kłujka służąca do pobierania krwi mieści się w specjalnej torebce wewnątrz głowy i jest zbudowana z czterech sztylecików. W okolicy otworu gębowego występuje mały stożek gębowy z wieńcem ząbków.

Pobieranie pokarmu rozpoczyna się od zamocowania się wszy w skórze żywiciela za pomocą zębów, po czym następuje wprowadzenie ostrej kłujki w głąb skóry. Jeśli nie trafi w naczynie krwionośne kłujką, wyciąga je i bez zmiany położenia głowy ponownie wprowadza w ciało, ale pod innym kątem. Czynność ta trwa nawet kilka minut, aż w końcu kłujka owada przebije naczynie krwionośne. Z gruczołów ślinowych wydzielane są do ranki różne substancje, a wśród nich te, które zapobiegają krzepnięciu krwi. Pobieranie krwi lub płynów tkankowych do gardzieli odbywa się przez utwardzony chityną kanał. Ssanie odbywa się szybko. Wesz pobiera bardzo dużo krwi, często więcej niż jej masa ciała. Wypełnia nią cały swój przewód pokarmowy. W trawieniu pobranej krwi pomagają jej mikroorganizmy symbiotyczne, którymi są drożdże lub bakterie zasiedlające mycetocyty, specjalne komórki znajdujące się w przewodzie pokarmowym wszy. Symbionty dostarczają wszom niezbędnych dla nich witamin.

Odnóża wszy są tak wykształcone, że służą im do wspinania się po włosach, nitkach odzieży i do utrzymywania się na powierzchni ciała gospodarza. Ich stopy kończą ruchome pazurki, które razem z palcowatym wyrostkiem goleni tworzą zgrabny narząd czepny, pozwalający owadom utrzymywanie się na włosach.

U wszy ludzkiej wyróżnia się dwie jej odmiany: wesz głowową i ubraniową. Owady te bardziej różnią się sposobem życia niż wyglądem. Wesz głowowa, Pediculus humanus var. capitis, zasiedla skronie i okolice głowy za uszami, ale również może zajmować inne owłosione części ciała. Wesz ubraniowa (Pediculus humanus var. corporis) natomiast jest znajdowana w ubraniach z wełny lub bawełny, które mają najbliższy kontakt z ciałem (bielizna), ale może być też bezpośrednio na ciele napastowanego człowieka.

Są pospolitymi pasożytami zewnętrznymi ludzi mieszkających w krajach tropikalnych i w rejonach o klimacie umiarkowanym. Pasożytuje na człowieku od niepamiętnych czasów. Już w starożytności wyrabiano grzebienie o wąskim rozstępie między zębami, aby usuwać z włosów jaja wszy, zwane gnidami. Wtedy to kobiety czesały włosy, aby pozbyć się pasożytów, a nie dla poprawienia wyglądu.

Wesz ubraniowa spędza większość życia w bieliźnie przy ciele człowieka, ale przemieszcza się na ciało kilkakrotnie w ciągu dnia i nocy, aby pobrać krew z miejsc miękkich i zgiętych. Ssie krew w ilości 1-2 mg podczas jednego posiłku, który trwa 20 minut. Codziennie samica składa po 6-8 (do 14) jaj na włókna tkaniny, najczęściej przy fałdach i szwach w okolicy kołnierza, pasa, barków i pod pachami, gdzie temperatura jest stosunkowo wysoka i waha się w małym zakresie. Nigdy nie ma jaj złożonych bezpośrednio na ciele. W ciągu życia samica produkuje około 300 jaj. Jaja są owalne, białawe, długości około 0,8 mm.

W temperaturze 35oC z jaj po 5 dniach wylęgają się larwy, nazywane też nimfami. Temperatury niższe niż 20oC hamują wylęgalność jaj. Larwy przebywają w ubraniu przy skórze w jednym miejscu, ale po uzyskaniu dojrzałości mogą przemieszczać się w inne rejony ciała. Jeśli ubranie nie jest zdejmowane z ciała, larwy kończą rozwój już po 8-9 dniach. Są bardzo wrażliwe na brak pokarmu i niskie temperatury. Giną po kilku dniach, gdy znajdą się w zdjętym z ciała ubraniu.

Występują licznie w północnych krajach klimatu umiarkowanego, tam, gdzie ludzie żyją w warunkach o niskiej higienie, w mieszkaniach źle ogrzewanych i nie zmieniają często ubrań. Wesz ubraniowa towarzyszy człowiekowi w czasach wojny, głodu i różnych innych kataklizmów. Częsta jest w ubraniach ludzi żyjących w przegęszczonych pomieszczeniach o niskiej higienie, u bezdomnych i pogrążonych w nędzy. Ludzie zarażają się wszą ubraniową wtedy, gdy używają te same ubrania, zasiedlone owadem.

Wesz głowowa. Samica wszy głowowej produkuje do 150 jaj, które przykleja do włosów w pobliżu skóry. Po 8 dniach z jaj wychodzą larwy. Te jaja (gnidy), które są znajdowane w odległości kilku centymetrów od skóry, są najczęściej wyklute, gdyż znalazły się w oddali od skóry w wyniku ich wzrostu w okresie inkubacji. Larwy pobierają krew przed każdym linieniem. Trzy stadia larwalne kończą rozwój po około 3 tygodniach. W warunkach doświadczalnych wykazano, że rozwój jaj i larw jest wyraźnie uzależniony od temperatury i wilgotności powietrza; optymalne warunki to temperatura 29-34oC i wilgotność względna powietrza wynosząca 70-90%.

Do zarażenia się ludzi dochodzi podczas fizycznego kontaktu z osobą zarażoną. Dzieje się to najczęściej wśród uczniów w szkole podstawowej, gdzie spotykają się dzieci z różnych domów, wymieniają między sobą grzebienie, szczotki do włosów, ręczniki, czapki i inne ubrania.

Wesz łonowa, Pthirus pubis, ma wyraźnie powiększone odnóża II i III pary, przypominając wyglądem kraba. Jest wyjątkowo dobrze przystosowana do chwytania się włosów człowieka i innych zwierząt. Zasiedla włosy łonowe, ale także owłosienie na piersiach lub na ramionach. Rzadko opuszcza te owłosione miejsca. Do zakażenia dochodzi poprzez zabłąkane włosy, do których przyklejone są jaja pasożyta, ale najczęściej podczas kontaktów intymnych.

Samica składa 30-50 jaj, które są mniejsze niż u wszy głowowej, ale do włosów są przyklejane szeroka warstwą cementową. Rozwój jaj trwa 5-8 dni. Z jaj wylęgają się larwy, które są podobne do osobników dorosłych, lecz różnią się nie tylko wielkością, ale także niedorozwojem narządów układu rozrodczego, budową bioder, liczbą guzków odwłokowych i rozmieszczeniem szczecin. Rozwój stadiów larwalnych trwa 15-17 dni. Zapłodnione samice składają jaja po dwóch dniach po ostatniej lince. Osobniki dorosłe przeżywają poza żywicielem w temperaturze 15oC i w wilgotnym środowisku przez 40-44 godzin, zaś w suchym tylko 24-30 godzin, ale to wystarcza, aby zarazić się tym pasożytem w sklepie, np. podczas przymierzania spodni.

Wesz łonowa przyczepiona aparatem gębowym do skóry człowieka, blisko nasady włosów, i pozostaje przez wiele dni w jednym miejscu. Od czasu do czasu pobiera krew, ale nie napija się do końca. Po pobraniu krwi przebywa na skórze człowieka. Jej ciało przylega płasko do powierzchni skóry, co zapobiega oderwaniu w czasie poruszania się zarażonego.

Wszy łonowe opuszczają człowieka w czasie jego małej aktywności, np. podczas snu. Wędrówkom w poszukiwaniu partnera do kopulacji sprzyja wysoka temperatura i wysoka wilgotność w łóżku, w którym przebywa człowiek. Dlatego do zakażenia tym pasożytem dochodzi najczęściej w czasie kontaktów płciowych lub w czasie spania w jednym łóżku z osobą chorą na wszawicę. Wszawica szerzy się także drogą pośrednią przez używanie wspólnych ubrań.

Ukłucia wszy powodują silne swędzenie, a u osób wrażliwych nawet poważne uczulenia, których objawy utrzymywać się mogą przez wiele dni. Drapanie miejsc ukłutych może być przyczyną wtórnych zakażeń bakteryjnych, egzemy, stanów zapalnych.

W miejscu ukłucia wszy głowowej tworzą się po kilkunastu godzinach lub kilku dniach silnie swędzące grudki zapalne. Zdrapane grudki mogą ulegać wtórnym zakażeniom bakteryjnym. Z ranek sączy się surowiczo-ropna wydzielina, która zasychając tworzy strupy. U osób brudnych i zaniedbanych pod względem higieny może powstać tzw. kołtun, które tworzą włosy zlepione brudem, kałem wszy i gnidami oraz ropną wydzieliną skóry. Wszy tworzące kołtun wydzielają do niego feromony, które wabią w to miejsce inne osobniki.

Czas trwania wszawicy głowowej u chorego można określić na podstawie położenia gnid na włosie. Jaja są przyczepiane do włosa przy powierzchni skóry, od której oddalają się w miarę jego wzrostu.

Wesz odzieżowa powoduje najpierw zaczerwienienie skóry, a później w miejscu ukłucia czerwone swędzące grudki, które układają się na ciele wzdłuż przylegania szwów do ubrania skóry. Świąd i drapanie sprzyjają wtórnym zakażeniom bakteryjnym. Mogą tworzyć się bardzo drobne blizny otoczone odbarwioną lub przebarwioną skórą.

Szkodliwość wesz

Kał wszy jest silnym alergenem i wywołuje dychawicę oskrzelową u osób wrażliwych.

Podczas pobierania krwi wesz ludzka może przenosić zarazki chorobotwórcze powodujące dur powrotny, dur wysypkowy (czyli tyfus plamisty), tularemię, a także grzybice. Zakażenie tymi chorobami może wystąpić za pośrednictwem kału wszy, który podczas drapania jest mechanicznie wcierany w skórę lub poprzez zgniecenie wszy, kiedy uwalniają się bakterie z wnętrza jej przewodu pokarmowego.

W czasie kataklizmów wojennych konieczne jest ich zwalczanie, gdyż biorą udział w rozprzestrzenianiu się wielu groźnych chorób, w tym gorączki okopowej wywoływanej przez Rickettsia quintana. Okres inkubacji choroby trwa 10-30 dni. Najczęściej po nim następuje nagły wzrost temperatury z bólami głowy, pleców i nóg (stąd nazwa: gorączka goleniowo-kostna). Gorączka powtarza się co 4 lub 5 dni, jej długość i przebieg są zmienne. U wielu chorych pojawiają się na ciele różowe plamki, które utrzymują się od kilku godzin do kilku dni.

Ssanie wszy łonowej wywołuje świąd w miejscach pasożytowania, najczęściej na wzgórku łonowym i wewnętrznej powierzchni ud. Drapanie tych miejsc powoduje uszkodzenia skóry, pojawiają się przeczosy skórne, nadżerki i krosty. Krosty mogą osiągnąć nawet wielkość grochu i zawierać ropę.

Pluskwa Łóżkowa

Pluskwa domowa (Cimex lectularis) zwana też pluskwą łóżkową zasłużyła sobie na bardzo złą sławę. Od dawien dawna jest plagą naszych mieszkań i jest najbardziej dokuczliwym pasożytem człowieka. Pluskwa domowa atakuje nie tylko ludzi, lecz także różne ssaki, ptaki i nawet gady. Pluskwa nie jest pasożytem wyspecjalizowanym, ale związała się z człowiekiem, gdyż on zapewnia jej dogodne warunki egzystencji. Ciało pluskwy domowej jest silnie spłaszczone, jajowato-owalne, nieco zwężające się ku przodowi. Zabarwione jest na kolor czerwonobrązowy. Osobniki dorosłe osiągają długość do 4-5 mm, a szerokość około 3-4 mm. Na głowie znajdują się duże czarne oczy i cienkie czułki składające się z 4 członów, z których ostatni jest wydłużony nitkowato. Aparat gębowy jest typu kłująco-ssącego, dobrze przystosowany do przebijania skóry i pobierania płynnego pokarmu. W czasie spoczynku ułożony jest wzdłuż ciała w zagłębieniu po stronie brzusznej.

Czy Pluskwy latają?

Pluskwa nie lata, bo nie ma skrzydeł. Utraciła je w związku z przystosowaniem się do pasożytniczego trybu życia. Za to biega doskonale. W ciągu jednej minuty może pokonać odległość 1 m. Na odnóżach przemieszcza się z jednego mieszkania do drugiego, a podczas dni upalnych może dostawać się do pomieszczeń z zewnątrz. Biegająca pluskwa słabo trzyma się podłoża i gdy biegnie po suficie, wówczas często z niego spada na podłogę.

Samice różnią się wyglądem od samców. Są większe i bardziej okrągłe. Po zapłodnieniu samica składa wiosną biało-perłowe jaja w bezpieczne miejsca, a więc za ramami obrazów i luster, w spojeniach mebli, pod tapetami i boazeriami, w fałdy luster. Jaja przykleja do podłoża lepką wydzieliną. Jaja mają kształt cylindryczny i opatrzone są wieczkiem. Osiągają długość 0,8-1,3 mm, a szerokość 0,4-0,6 mm. W ciągu życia samica składa od 250 do 500 jaj (dziennie od 2 do 12 jaj).

Czas rozwoju jaja wyraźnie zależy od temperatury. Gdy temperatura otoczenia wynosi 35-37oC, larwy wylęgają się już po 4-6 dniach, a w temperaturze 14-16oC dopiero po 15-29 dniach. Temperatura niższa niż 10oC hamuje wylęgi larw, ale jaja nie giną, a z nich wychodzą larwy, gdy otoczenie ociepli się. Jaja są odporne na niskie temperatury i potrafią przeżyć okres 45 dni w temperaturze -6oC. Bardziej wrażliwe są na wysokie temperatury. Jaja i larwy giną po kilku minutach po podgrzaniu do temperatury +45oC.

Jaja opuszczają larwy, które są podobne do osobników dorosłych, lecz są znacznie mniejsze, przeźroczyste, z widocznym przewodem pokarmowym, który prześwituje przez pokrycie ciała. W ciągu życia larwy linieją 6-krotnie i powiększają swoje rozmiary od 1,3 mm do 5 mm w stadium L5, które linieje w osobnika dorosłego. W każdym stadium larwalnym pasożyt musi pobrać krew. Jest to niezbędne dla wzrostu, dalszego rozwoju i linienia.

Larwa może pobierać krew już po kilku godzinach po wylęgu. Bez pokarmu mogą żyć przez 60 dni. Po nassaniu się zmienia się jej zabarwienie ciała na czerwone. W trakcie jak krew ulega trawieniu, zabarwienie larwy ciemnieje. Przed przejściem do stadium II konieczne jest ponowne pobranie krwi i tak dalej przed każdym linieniem, aż do końca rozwoju. Larwy, które nie znalazły żywiciela, mogą żyć do 150 dni, ale ich rozwój ulega zahamowaniu.

Rozwój pluskwy trwa w temperaturze pokojowej od 7 do 10 tygodni. Dorosłe osobniki żyją w krajach klimatu umiarkowanego do 2 lat, jeśli co tydzień pobierają pokarm, a w krajach tropikalnych tylko kilka miesięcy.

Pluskwy unikają światła, a za dnia siedzą w ukryciu. Na człowieka napadają w nocy, podczas jego snu. Przebijają skórę w najdelikatniejszych miejscach i pobierają krew z naczyń włosowatych. Podczas jednego posiłku pluskwa kłuje kilkakrotnie. Krew pije prze 1-15 minut (najczęściej 3-5 minut). Ilość pobranej krwi może przewyższać ciężar pasożyta. Samice pobierają częściej krew i w większych ilościach niż samce, gdyż im jest potrzebna do produkcji znacznej liczby jaj.

Moment ukłucia nie jest bolesny, gdyż podczas ssania wpuszczana jest do ranki znieczulająca wydzielina gruczołów ślinowych, która jednocześnie zapobiega krzepnięciu krwi. Po upływie kilku minut (do kilku godzin) występuje uczucie swędzenia i pieczenia, a w miejscach ukłuć pojawiają się białawe pęcherzyki. Rozdrapywanie tych pęcherzyków może być powodem innych chorób skóry. Na szczęście, pluskwa domowa nie przenosi groźnych chorób zakaźnych. U niektórych osób wywołują miejscowe, a czasem ogólne odczyny uczuleniowe.

Obecność pluskiew w pomieszczeniu zdradza charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Pochodzi on od substancji wydzielanych przez pasożyty ze specjalnych gruczołów tułowiowych. W miejscach przebywania pluskwy pozostawiają kał w postaci brunatnych plamek, które trudno jest usunąć. Ponadto, pościel może być zakrwawiona.

Owady dorosłe, postacie młodociane i wylinki można znaleźć w kryjówkach, zajmowanych w pobliżu miejsc spania człowieka, a więc pod boazerią lub tapetami, za lustrem, za obrazami, w gniazdach elektrycznych, w złączach mebli, w narożnikach szaf, w szparach ścian, w szczelinach łóżek lub tapczanów, itp. W wykryciu pasożyta mogą nam pomóc aerozole z pyretroidem, który należy nanieść w miejsca, w których może pluskwa przebywać za dnia. Insektycyd działając odstraszająco na larwy i dorosłe pluskwy wypędzi je z kryjówki.

Czy Pchły gryzą ludzi?

Pchły są pasożytami zewnętrznymi (ektopasożytami) ssaków i ptaków. Odżywiają się ich krwią. Niektóre pchły żerują tylko na jednym żywicielu, podczas inne mogą atakować różnorodne zwierzęta, w tym te, które przystosowały się do życia w środowiskach zurbanizowanych. Pchła ludzka nie gardzi krwią szczurów, jeleni, lisów i innych zwierząt, a pchła kocia, Ctenocephalides felis, zasiedla psy, skunksy, wiewiórki, no i oczywiście koty. Pchła wróbla, Ceratophyllus gallinae dilatus, związała swoje życie z synantropijnymi ptakami, takimi jak wróble, szpaki, gołębie miejskie. Gdy gniazda są założone w budynkach, pchły przechodzą na ludzi, kąsają i wywołują bolesną wysypkę na skórze.

Zagrożeniem dla zdrowia i dobrego samopoczucia ludzi są pchły pasożytujące na zwierzętach domowych, z których przenoszą się na ludzi. Niektórzy są bardzo wrażliwi na ukłucia pcheł, inni na nie reagują słabo lub na ich skórze nie powstają żadne zmiany.

Na zwierzętach domowych, psach i kotach, żerują dwa gatunki pcheł: pchła psia i pchła kocia. Pchła psia zwykle zasiedla zdziczałe psy, lisy i wilki; stosunkowo rzadko jest pasożytem zwierząt domowych. Natomiast pchła kocia nie jest wybrednym pasożytem: atakuje ponad 50 gatunków zwierząt ciepłokrwistych, a wśród nich: domowe koty, psy, bydło, wiewiórki, mysz domową. Tym gatunkiem są zapchlone mieszkania i domy, w których trzymane są albo psy, albo koty.

Pchła ludzka, Pulex irritans, jest długości 2-4 mm, ciemnobrunatna, często prawie czarna. Jak u innych pcheł, jej ciało jest bocznie spłaszczone, pokryte płytkami, z których wyrastają liczne szczecinki skierowane do tyłu. Nie ma na głowie i na przedtułowiu chitynowych grzebyków, charakterystycznych dla innych pcheł; po tym można ją odróżnić od pchły kociej i psiej. Po bokach głowy ma oczy i trójczłonowe buławkowate czułki. Szczecinka oczna jest umieszczona poniżej oka.

Pchła ludzka jest gatunkiem kosmopolitycznym. Występuje szczególnie licznie w krajach rozwijających się, gdzie stanowi poważny problem. Preferuje domy wilgotne, z drewnianymi podłogami, o niskiej higienie. Obecność pchły ludzkiej w pomieszczeniach mieszkalnych można stwierdzić na podstawie charakterystycznych małych plamek odchodów na pościeli.

Po pobraniu krwi samica składa jaja, jednorazowo po 3-5 jaj. W ciągu życia samice składają do 450 jaj. Z jaj wylęgają się podłużne, robakowate larwy, które żywią się różnymi resztkami produktów roślinnych i zwierzęcych tworzących kurz, a także odchodami dorosłych pcheł, bogatych w substancje odżywcze. Po dwóch linieniach larwy (są trzy stadia larwalne) tworzą kokon, do którego powierzchni przyklejają się drobne cząstki kurzu.

Rozwój pokolenia latem trwa 4-6 tygodni, a w okresach o niskich temperaturach wydłuża się do kilku miesięcy.

Pasożytują tylko dorosłe osobniki pcheł. Najbardziej nam dokuczają w sierpniu i wrześniu. Oprócz człowieka pchła ludzka atakuje różne świnie, ssaki drapieżne, gryzonie i ptaki domowe. Roznosić wtedy może riketsje duru wysypkowego szczurzego (Rickettsia mooseri), pałeczki dżumy i tularemii. Pchła ludzka oraz inne pchły, chociaż takie małe, mogą być żywicielami pośrednimi tasiemców. W miejscach ukłuć powstaje na skórze czerwony punkcik. Nie wszyscy ludzie są jednakowo wrażliwi na jej ukłucia, dlatego uczuleniowy odczyn skóry u różnych osób występuje w różnym nasileniu. Dla osób wrażliwych kontakt pchłami i ich larwami ma szczególnie silnie alergizujące oddziaływanie. Coraz więcej alergoz obserwuje się u zwierząt domowych.

Dlaczego komary gryzą ludzi?

Komary są dość prymitywnymi muchówkami, które przystosowały się do środowiska ludzkiego. Rozwój larw komarów przebiega w drobnych zbiornikach wodnych, jak np. kałuże śródleśne, woda zebrana w dziuplach, woda zalegająca w starych oponach, sadzawki, stawy i tego typu woda stojąca bogata w materię organiczną.

Krew ssą tylko samice, gdyż wymagają krwistego posiłku i soków roślinnych do produkcji jaj. Aparat gębowy samicy jest typu kłująco-ssącego. Skórę przebijają igiełkowate żuwaczki i szczęki. Przez kanalik znajdujący się w podgębiu komar spuszcza do rany ślinę, która zawiera substancje zapobiegające krzepnięciu krwi. Warga górna tworzy rynienkę, którą krew żywiciela przedostaje się do przewodu pokarmowego komara. W tym czasie warga dolna zgina się i opiera się o skórę. U samców narządy gębowe są bardzo uproszczone i nie potrafią nimi przebić skóry ssaków; odżywiają się sokiem roślin i nektarem kwiatów.

Samice komarów składają jaja do zbiorników wód stojących lub o minimalnym przepływie. Z jaj wylęgają się robakowatego kształtu larwy zaopatrzone na tylnym końcu ciała w przetchlinki. Rozwój komarów przebiega w wodzie, a larwy odżywiają się różnymi mikroorganizmami, które filtrują z wody. Po czwartym linieniu powstają z nich poczwarki o wyraźnie zaznaczonej kulistej głowie i długim odwłoku.

Szkodliwość komarów polega na tym, że kłują boleśnie i wypijają krew z człowieka i zwierząt domowych. W ciepłych krajach i tropikach komary przenoszą groźne choroby zakaźne i inwazyjne, np. zarodźce zimnicy, filariozy, leiszmaniozy, wirusy żółtej febry, japońskiego zapalenia mózgu i rdzenia oraz innych wirusów. U naszych komarów pobierających krew od różnych ssaków mogą występować krętki Borrelia burgdorferi i mogą stanowić one czynnik wspomagający krążenie krętków wywołujących u ludzi boreliozę z Lyme.

Komar brzęczący (Culex pipiens) jest najpospolitszym kwiopijcą w środowisku miejskim. Podobnie jak mucha domowa czy karaczan prusak, dostosował się idealnie do niemalże każdego siedliska utworzonego lub zmienionego przez człowieka. Od dawna związał się z domostwami ludzkimi i człowiekiem i nadal pozostaje z nim w związku, niezależnie od zmian jego warunków życiowych.

Komar brzęczący jest gatunkiem kompleksowym, tzn. złożonym z wielu ras (może lepiej podgatunków), różniących się nieco morfologią, biologią i szkodliwością. Culex pipiens pipiens zamieszkuje środowiska naturalne i rolnicze, natomiast C. pipiens molestus uzależnił swój byt od środowiska ludzkiego, wiejskiego i podmiejskiego, i rzadko występuje w innych miejscach. Może lęgnąć się nawet w zbiornikach bardzo zanieczyszczonych, takich jak odstojniki ścieków, przeciekające węzły cieplne, w całkowitej ciemności przez cały rok, jeżeli temperatura wody nie spada poniżej 14oC. Mogą stać się lokalną plagą, jeśli namnożą się licznie np. w tunelach kolei podziemnych lub obszernych piwnicach zalanych wodą.

Samice i samce łączą się w pary już po 48 godzinach po opuszczeniu poczwarek. Samica kopuluje jeden raz w życiu i otrzymane od samca plemniki gromadzi w ciele w specjalnym zbiorniczku. Plemniki stopniowo są uwalniane w celu zapłodnienia rozwijających się jaj. Do produkcji jaj samica potrzebuje wysoko białkowego pokarmu, więc zaraz po kopulacji poszukuje gospodarza. Człowiek wydziela charakterystyczny dla niego zapachem, dwutlenek węgla i ciepło, co przyciąga komary.

Jaja są składane pojedynczo, następnie są zlepiane substancją kleistą w grupy pionowych jaja, które przybierają kształt łódeczki, unoszącej się na powierzchni wody. Płodność samic, które posiliły się krwią ludzką, jest wysoka i wynosi do 2100 jaj składanych w 29 złożach. Po 24-36 godzinach wylęgają się larwy. Larwy zaopatrzone są w długie czułki i w długi syfon, na którym znajdują się cztery pęczki włosków: dwa pęczki zawierają po 2 włoski, dwa po 3 włoski. Wyróżnia się cztery stadia larwalne. Larwy rozwijają się pobierając pokarm z różnych głębokości w wodach słodkich, bogatych w szczątki organiczne. Może to być stojąca woda popowodziowa, woda w naczyniach, starych beczkach, sadzawkach ogrodowych, kałużach, rynnach.

Po 7-10 dniach larwy kończą rozwój i przechodzą w stadium poczwarki, która trwa tylko 2-4 dni. Z poczwarek wylatują osobniki dorosłe gotowe wydać szereg następnych pokoleń w czasie sezonu, jeśli znajdą odpowiednie miejsca do rozmnażania się. Tempo rozwoju pokolenia szkodnika zależy wyraźnie od temperatury. Optymalna temperatura dla rozwoju waha się od 20 do 25oC. Rozwój pokolenia trwa wówczas 10-14 dni, a w gorszych warunkach może być wydłużony do 3-5 tygodni.

Latem może powstać 4-5 pokoleń komara kłującego, a jeśli lato jest gorące – nawet 6-7, a więc miliony potomnych osobników. Zimują zapłodnione samice w chłodnych i stosunkowo wilgotnych miejscach, często w piwnicach.

Komary kłują ludzi i zwierzęta domowe o zmierzchu lub o świcie, pobierając krew w pomieszczeniach. Głodne samice mogą też kąsać w ciągu dnia. Lubią krew bydła i często przebywają w oborach, na suficie nad zwierzętami. Z łatwością przekłuwają cienką letnią odzież, a ich ślina wywołuje u osób wrażliwych odczyny uczuleniowe i świąd.

Komar brzęczący przenosi ornitozy, wirusy neurotropowe z ptaków domowych i dziko żyjących na zwierzęta domowe i ludzi. Widliszek jest żywicielem ostatecznym i przenosicielem zarodźców malarii (Plasmodium), czynnika etiologicznego zimnicy. Trzy polskie gatunki z rodzaju Anopheles są zdolne do przenoszenia zarodźca malarii, jednak w Polsce nie stwierdza się zachorowań na malarię od 40 lat. Każdego roku na świecie odnotowywanych jest >500 milionów przypadków chorych na malarię, z których około 2 miliona osób (w tym połowa dzieci) umiera. Komary malaryczne uważa się za jedną z najgorszych plag na ziemi.

Opracował:

Prof. dr hab. Stanisław Ignatowicz
SGGW, Katedra Entomologii Stosowanej, Warszawa